Nie Tylko Mama

Witam. My jedziemy dzisiaj z Puśkiem do audiologa do CZD i już cała w stresie jestem, czy da sobie zrobić badania - Piotrek nie cierpi jak mu lekarze do uszu zaglądają, a co dopiero jak ma usiedzieć bez ruchu dłuższą chwilę ze słuchawkami w uchu. W każdym razie to małż będzie wchodził do gabinetów

U nas poszło nadspodziewanie dobrze tylko wyniki mają być jutro dopiero bo nam w czasie badania lekarz poszedł do domu. Posadziliśmy Piotrka na krzesełku, w jedno ucho włożyliśmy słuchawkę od badania, w drugą od telefonu z bajką z Kubusiem Puchatkiem i badanie poszło jak z płatka. I nawet nie mam wyrzutów sumienia, że uspokajam dziecko bajką bo w domu nie ogląda tv wcale bo ma zakaz od logopedy, więc przy nim nawet nie włączamy telewizora.
A co do przedszkola - byłam dzisiaj na dniu otwartym. Z naszej strony osiedla (bardzo dużego osiedla)  są tylko 3 przedszkola, z czego jedno z preferencją dzieci z alergią pokarmową, przyjmujące tylko 42 dzieci. Też nie jestem samotną matką i nie mam więcej dzieci oraz nie potrafię kombinować. Mam poważne obawy, że będę musiała Piotrka prowadzać do przedszkola gdzieś dalej i zastanawiam się jak ja wtedy zdążę do pracy i o której będę wracać.

Unas z racji tego ,że Ala już chodzi do przedszkola nie ma problemu z miejscem.
Problem jest tylko w tym ,by poszła do starszaków ,a nie była 4 raz w maluchach